
Pisz do pomidora-zarabiaj kokosy
Na wielu kursach dla copywriterów, mentorzy, wykładowcy i guru prześcigali się w metaforycznych określeniach odpowiadających na pytania Jak prosty ma być tekst danej oferty? Jedni mówili o tym, że gdy piszesz musisz mieć w wyobraźni gimnazjalistę. Jeżeli on zrozumie Twój tekst to i profesor z wyższej uczelni tym bardziej. Inni mówili:
Jeżeli jakiegoś słowa nie usłyszysz w tramwaju, to je wykreśl albo zastąp.
Oczywiście jest w tym dużo racji, a nawet 100% racji. Mi jednak przypominają się zawsze słowa mojego starego przyjaciela, który zawsze w stanach nerwowych mówił: to zrozumiałaby nawet osoba o IQ dojrzałego pomidora.
Myślę, że to określenie jeszcze bardziej pokazuje Jak prosty ma być skuteczny, sprzedający tekst.
Komentuj i zdobywaj linki